Agresja kontrolowana
Owczarki, rottweilery i sznaucery w policyjnej akademii
Agresja kontrolowana
Stój, policja! Stój, bo strzelam! Bierz bandytę! -- krzyczy przewodnik. Jednocześnie rozlega się huk petardy. Czarny owczarek niemiecki rzuca się na uciekającego. Łapie go za prawą, odpowiednio osłoniętą rękę. Trzyma, dopóki przewodnik nie podejdzie. -- Zostaw! -- pada komenda. -- Noga! -- pies niechętnie wraca do pana, jednak posłuszeństwo to pierwsza zasada, której policyjne psy muszą przestrzegać. Teraz zostaje jeszcze konwojowanie "przestępcy", każdy gwałtowny ruch pozoranta spowodowałby, że pies ponownie się na niego rzuci. Taka scenka rozgrywa się bardzo często na poligonie w Sułkowicach, gdzie ćwiczą policyjne psy.
Nero odnalazł trop dwuletniej Marty, poszukiwanej ostatnio przez w arszawską policję, i doprowadził przewodnika na skraj Jeziorka Powsinkowskiego. Balkon z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta