Równi i równiejsi
Dyskusja nad ordynacją podatkową
Równi i równiejsi
Danuta Piontek
Podatnicy -- pośredni i bezpośredni -- a jest nimi prawie całe społeczeństwo, oczekują nowej ustawy, która uprości i ujednolici dziesiątki anachronicznych, wielokrotnie nowelizowanych paragrafów, zrozumiałych wyłącznie dla specjalistów prawa podatkowego.
Ustawa powinna w pełni odpowiadać przemianom ustrojowo-gospodarczym, gwarantować jednakowe prawo dla wszystkich podmiotów gospodarczych, tak samo chronić interesy podatnika i Skarbu Państwa, z pełnym poszanowaniem prawa własności. Jej podstawowym zadaniem, obok porządkowania stanu prawnopodatkowego, powinna być demokratyzacja stosunków podatnik -- organ podatkowy, budowanie państwa prawa poprzez przywrócenie pewności i jawności jego stosowania. Dokument tej rangi musi być bezwzględnie zgodny z konstytucją i dawać podatnikom poczucie bezpieczeństwa i stabilności prawa. Wszystko to powinno zwiększyć zaufanie do naszego rynku kapitału polskiego i obcego.
Przyjrzyjmy się więc, jak w rządowym wydaniu wygląda projekt ordynacji podatkowej, który w uzasadnieniu zapowiada, iż "powinien to być akt prawny o szczególnym, wręcz ustrojowym znaczeniu".
Nic dodać, nic ująć, gdyby nie fakt, iż kilka wierszy powyżej czytamy: "Ordynacja podatkowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta