Know-how w podatkowym sporze
Hodowla gęsi nie musi być wiedzą tajemną
Know-how w podatkowym sporze
Czy dwustronicowa instrukcja karmienia gęsi tucznych może być traktowana jako szczególna umowa know-how ze wszystkimi konsekwencjami finansowymi wpływającymi na powstanie zobowiązania podatkowego półmiliardowej wysokości? Naczelny Sąd Administracyjny podważył ocenę organów skarbowych uznających, iż wystarczy do tego samo istnienie dokumentu księgowego zawierającego termin "know-how". NSA uważa, że nie stanowi poufnej wiedzy technicznej odpłatna usługa nadzoru zootechnicznego nad hodowlą gęsi, choćby nawet wysokość rachunku za nią była niewspółmiernie wysoka.
Podczas kontroli skarbowej przeprowadzonej w 1994 r. w przedsiębiorstwie należącym do małżonków A. zakwestionowano rozliczenie podatku dochodowego za 1992 r. Urząd skarbowy stwierdził, że faktyczny dochód państwa A. wyniósł nie 520 mln zł, ale ponad 1600 mln zł. Wyliczył więc, że należny podatek dochodowy to nie 95 mln zł -- jak wykazali A. -- lecz 543 mln zł. Największą pozycję wśród nie uznanych przez organ skarbowy wydatków jako kosztów uzyskania przychodów był rachunek duńskiej firmy na ponad 112 tys. DM, czyli znacznie ponad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta