Obalanie stereotypów
Wschodni Niemcy nie znają Polaków, nie rozumieją ich, w większości są wobec nich obojętni. Ich uwaga zwraca się ku Zachodowi. Jednak grupy rzeczników przyjaznego współżycia są coraz bardziej liczne.
Obalanie stereotypów
Wojciech Pomianowski z Berlina
Przed pięciu laty Polska i zjednoczone Niemcy zadeklarowały w układzie dwustronnym wolę dobrego sąsiedztwa. Pod względem politycznym o tym, czy Polska i Niemcy będą dobrymi sąsiadami, decyduje się głównie w Warszawie i Bonn. Pod względem międzyludzkim dobre sąsiedztwo zależy od stosunków w rejonach przygranicznych. Zaraz po zjednoczeniu Niemiec padały tam deklaracje przyjaźni i woli współdziałania, ale dochodziło też do antypolskich incydentów, a otwartej granicy nie towarzyszyły równie otwarte kontakty społeczne. Jak jest dzisiaj?
Na to pytanie korespondentowi "Rzeczpospolitej" pomogli odpowiedzieć ludzie, którzy z racji pochodzenia, miejsca zamieszkania, zainteresowań, czy pracy wiedzą, jakie nastroje i postawy dominują wśród mieszkańców wschodnich Niemiec, śledzą i współtworzą stosunki polsko-niemieckie, znają zarówno berlińskie gabinety, jak i nadodrzańskie wsie i graniczne bazary.
Punkt wyjścia wszystkich rozważań był wspólny: w latach 1989 -- 1990 w stosunkach polsko-niemieckich nastąpiła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta