Do OECD powoli
Do OECD powoli
Podczas trwających ponad dwa lata rokowań dotyczących przystąpienia do OECD Polskę traktowano jak "dużego, liczącego się partnera", mówiła w Sejmie negocjująca to porozumienie wiceminister Danuta Huebner. Członkostwo w OECD (do której przyjęto już Czechy i Węgry) uważa się za potwierdzenie poziomu rozwoju gospodarczego kraju. I rzeczywiście: pozytywnie oceniono wprowadzone przez nas zmiany norm w wielu dziedzinach, istnieją szanse przystąpienia (z okresowym zawieszeniem ograniczeń) do znajdującego się w końcowej fazie negocjacji porozumienia OECD w sprawie przemysłu stoczniowego. Kiedy jednak zostaniemy formalnym członkiem tej organizacji -- dokładnie nie wiadomo, bo choć umowa z OECD zostanie podpisana za kilka dni, to jak podaje PAP, stosowna komisja sejmowa nie może określić, kiedy rozpocznie prace nad jej ratyfikacją. Czyżby spieszyło się tylko negocjatorom?
H. B.