Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wróg tarczy, który lubi pod górkę

19 października 2010 | Kraj | Eliza Olczyk Edyta Żemła
Roman Kuźniar idealnie nadaje się na doradcę, bo ta funkcja wymaga osoby krytycznej, a nie klakiera – mówi europoseł SLD Janusz Zemke
autor zdjęcia: Adam Jagielak
źródło: Fotorzepa
Roman Kuźniar idealnie nadaje się na doradcę, bo ta funkcja wymaga osoby krytycznej, a nie klakiera – mówi europoseł SLD Janusz Zemke

Roman Kuźniar: Nowy doradca prezydenta Komorowskiego podważał udział Polski w wojnie w Afganistanie

Ten 57- letni profesor politologii, który kilka dni temu został doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego, ma zwyczaj głosić niepopularne poglądy. Kwestionował zasadność udziału Polski w wojnach w Iraku i Afganistanie, krytycznie oceniał pomysł rozmieszczenia w naszym kraju elementów tarczy antyrakietowej.

– Ktoś taki idealnie nadaje się na doradcę, bo ta funkcja wymaga osoby krytycznej, a nie klakiera – mówi europoseł SLD Janusz Zemke, były wiceszef obrony narodowej.

Oficerowie jak baby

– Błyskotliwy, przenikliwy, dowcipny. Bardzo cenię go jako człowieka i profesora – mówi o prof. Kuźniarze gen. Bogusław Pacek, asystent szefa Sztabu Generalnego.

Kuźniar do niedawna był doradcą ministra obrony narodowej Bogusława Klicha. W sierpniu w „Gazecie Wyborczej” opublikował artykuł „Czas armii profesjonalnej”, w którym opisywał zalety zainicjowanego przez Klicha programu profesjonalizacji wojska. Tekst wywołał konsternację wśród wojskowych. 

– To był bardzo jednostronny artykuł. Profesjonalizacja to nie tylko plusy, ale i wiele problemów – irytuje się jeden z wysokich oficerów Wojsk Lądowych. 

W tym samym artykule ostro skrytykował też generałów, którzy wypowiadali się w mediach o reformach Klicha. „(...) niczym chłopi w karczmie lub stare baby przy straganie plotą trzy po trzy albo wylewają swe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8756

Spis treści
Zamów abonament