Cud dla Unii
Powiedzmy sobie od proga: to nie był żaden cud, to było po prostu zwycięstwo, wielkie zwycięstwo. A że Polacy od zwycięstw (zwłaszcza tych wielkich) radykalnie odwykli, to w niektórych umysłach nie mogło się pomieścić, że wiktoria z sierpnia 1920 roku dokonała się bez interwencji pozaziemskich mocy
W wielu sytuacjach historycznych Polska była przedmurzem Europy przeciw inwazji azjatyckiej. (...) Współczesna historia cywilizacji mało zna wydarzeń posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w roku 1920. Nie zna zaś ani jednego, które by było mniej doceniane. (...) Gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się była zwycięstwem bolszewików, nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy, nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, iż z upadkiem Warszawy środkowa Europa stanęłaby otworem dla propagandy komunistycznej i dla sowieckiej inwazji.Lord Edgar Vincent, wicehrabia d’Abernon
To nie cud był, lecz krwawy trud młodego, chłopskiego w większej części wojska, które dobitnie zademonstrowało, że potrafi dla Polski zwyciężać, że nowe państwo należy do wszystkich Polaków. Był też chłodny rozum Piłsudskiego, który w chwili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta