Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obieranie cebuli

27 października 2007 | Plus Minus | Dariusz Rosiak
źródło: Rzeczpospolita

Należy do pierwszej dziesiątki najlepiej sprzedawanych gazet w USA, choć ani jedna zawarta w niej informacja nie jest prawdziwa. Czego zatem szukają czytelnicy „The Onion”?

Tu stultus es”, czyli „Jesteś głupcem” – tak brzmi łacińskie motto amerykańskiej gazety „The Onion”. To oczywiście przejaw kokieterii wobec czytelnika, pismo nie nadaje się dla głupców, bo wymaga od odbiorcy dystansu do siebie i poczucia humoru, które to cechy obce są ludziom ociężałym umysłowo. Motto jest raczej przejawem desperacji autorów na widok świata i ludzi, to ich pozbawiona złudzeń ocena rzeczywistości, w której nie ma miejsca na sentymentalizm ani na miłe, nieszkodliwe i radosne dowcipy. „The Onion” to najśmieszniejsza, a równocześnie najbardziej okrutna gazeta na świecie.

Prosty przepis na klapę

Historia pisma zaczyna się w sierpniu 1988 r., kiedy dwóch studentów Uniwersytetu Madison w stanie Wisconsin: Tim Keck i Christopher Johnson, opublikowało 12-stronicowe pismo. Na pierwszej opisana była historia potwora, który siał grozę w lokalnym jeziorze, pozostałe jedenaście wypełniały reklamy i kupony zniżkowe na pizzę i piwo. Dziwny tytuł gazety (onion to po angielsku cebula) pochodzi od popularnego określenia siedziby związku studentów w Madison. Keck i Johnson sprzedali gazetę rok później, a kolejny właściciel uczynił z niej satyryczne pismo polityczno-obyczajowe, które w dalszym ciągu opierało swój ograniczony lokalny sukces na reklamach.

W 1996 r. „The Onion” stworzyła własną stronę internetową i od tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7849

Spis treści

Ekonomia

Amerykańska gorączka złota
BPI chce fuzji
Bareja na Okęciu nakręciłby świetną komedię
Bat na złych dłużników
Capital Partners kupił udziały
Cytat - Ernst Jansen, doradca zarządu Eureko, luty 2003 r.
Cytat - Jan Monkiewicz, były prezes PZU, listopad 1999 r.
Cytat - Paweł Szałamacha, wiceminister skarbu, lipiec 2006 r.
Dolar najtańszy od lat, złoty dalej mocny
Energopol z Chińczykami
Europarlament dodał 880 tys. euro
Holendrzy mają w ręku bardzo silny oręż
Home.pl partnerem Seagate
J.W. Construction liczy na zyski ze Szczecina
Kalendarium gospodarcze
Kan wyda na inwestycje 40 mln zł
Kartele i pomoc publiczna
Komentarz giełdowy
Koniunktura dla największych
Konsumenci lepiej, gorzej przemysł
Kościuszko patrzy na Chłopskie Jadło
Krajowa: 30 dni na wyjaśnienia
Kupować mieszkania czy czekać?
Kupują opony na zimę
Liczba dnia - 1,6 mld zł dywidendy
Na ryzykownych spółkach można zarobić krocie
Obligacje PKO
Okręt rakietowy po okazyjnej cenie
Ostatnia próba odbicia PZU z rąk Eureko
PO wchodzi na drogi
PTU: zarząd komisaryczny
Pan mocnego euro
Pan mocnego euro - Jean-Claude Trichet
Patria chce kupić państwowe zakłady produkujące rosomaki
Pesymizm prezesów
PiS-owski rząd zostawił nam w spadku pusty budżet
Polsat rzuca rękawicę TVN 24
Producenci aut łapią egzaminatorów i zarabiają na szkołach jazdy
Przetarg na majątek kopalni Silesia
Rada poczeka z podwyżką stóp
Ropa drożeje. Silny złoty zatrzyma wzrost cen na stacjach
Ruszyły wydatki
Szybkie podróże palcem po mapie
Szybsza prywatyzacja i mniej barier dla biznesu
TP Emitel zapłaci 19 mln
W oczekiwaniu na wyniki
Środki na Galileo

Bitwa Warszawska

Zamów abonament