Masz mieszkanie albo działkę, dowiedz się od majątkowego rzeczoznawcy, ile są warte
Bierzesz kredyt pod zastaw lokalu, sprzedajesz ziemię, a może ubezpieczasz dom? W każdym z tych przypadków w końcu pojawi się pytanie: ile ta nieruchomość jest warta? Za jej wycenę trzeba zapłacić co najmniej kilkaset złotych
Właściciel nieruchomości, który chce się tego dowiedzieć, zaczyna zwykle od lektury ogłoszeń w prasie i rozpytywania sąsiadów. Czasami zagląda do Internetu, gdzie dostępne są programy-wyceniacze do samodzielnego określania wartości nieruchomości. Wpisuje adres, charakteryzuje nieruchomość i za kilkuzłotową opłatą otrzymuje wartość ustaloną na podstawie cen podobnych nieruchomości, wystawionych na sprzedaż w najbliższej okolicy. Ale nie powinien się łudzić, że właśnie tyle warte jest jego mieszkanie, dom czy działka.
Trudności w ocenie
– Takie programy korzystają z bazy cen ofertowych, czyli takich, jakie sprzedający chcieliby dostać za swoje nieruchomości. Ceny ofertowe są zwykle wyższe niż faktycznie uzyskane – mówi Krzysztof Urbańczyk, wiceprezydent Polskiej Federacji Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych. – Poza tym programy internetowe nie uwzględniają bardzo wielu cech wpływających na wartość nieruchomości.
Rezultaty ich obliczeń często zależą od tego, jak swoją nieruchomość postrzega jej właściciel, a nie od tego, jaka faktycznie ona jest. Dla kogoś, kto włożył w mieszkanie oszczędności całego życia, będzie ono dużo warte. W rzeczywistości jednak wartość rynkową może poważnie obniżać uciążliwe sąsiedztwo. Bywają też sytuacje odwrotne – np. właściciele nie zdają sobie sprawy, że w ich rękach jest prawdziwa perełka, gdyż zły stan techniczny budynku jest bez znaczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta