Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas na łączenie wyższych uczelni

28 kwietnia 2008 | Publicystyka, Opinie | Renata Czeladko

Niech rząd Tuska zawrze ze środowiskiem naukowym umowę społeczną – proponuje prezes Fundacji Rektorów Polskich Jerzy Woźnicki

RZ: Czy reforma uczelni i nauki jest rzeczywiście potrzebna? I co za jej pomocą chce się osiągnąć?

Chodzi przede wszystkim o zmiany dotyczące przebiegu kariery naukowej – tu najczęściej wspomina się o likwidacji habilitacji. Ale celem jest także wyłonienie uczelni – okrętów flagowych, które mogłyby funkcjonować na szczególnych zasadach. Inni, którzy przegrają rywalizację o taką pozycję, powinni to przyjąć do wiadomości w interesie całego systemu.

Zacznijmy od habilitacji. Na czym ma polegać zmiana?

Proponuje się likwidację stopnia naukowego doktora habilitowanego. Zmieniona zostałaby procedura nadawania uprawnień do promowania doktorów. Zamiast odpytywania kandydata do awansu przez wieloosobową radę wydziału, tak jak studenta na egzaminie komisyjnym, proponuje się np. cztery zewnętrzne recenzje i ocenę dorobku przez komisję, w której skład weszliby eksperci spoza uczelni. Zbędne jest też sprawdzanie, czy kandydat potrafi wykładać. Taka zmiana została nazwana zniesieniem habilitacji, ale przecież istotą rzeczy nie jest nazwa.

Świeżo upieczony doktor nie zostanie niczyim promotorem – czego obawiają się niektórzy?

Nikt tego nie proponuje. Warunki dalszego awansu będą ostrzejsze niż dziś. Doktor będzie musiał odbyć staże zagraniczne i krajowe.

Czy uczelnie coś zyskają na likwidacji habilitacji?

Łatwiej im...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8001

Spis treści

Ekonomia

Nieruchomości, budownictwo

Apartamenty pod Śnieżką
Bardzo tanie lub w miarę nowe
Barometr „Rzeczpospolitej”
Blisko 40 lokali do kupienia
Blisko sto budynków w cztery lata
Deweloperski katalog pod lupą
Domy na wzgórzu gotowe zimą
Duże lokale w blokach cegły chętnie kupowane na biura
Emigranci biorą kredyty
Już samo faktyczne władanie nakłada obowiązek podatkowy
Kredytu na mieszkanie nie bierz za wszelką cenę
Kto może kierować budowami domów
Masz mieszkanie albo działkę, dowiedz się od majątkowego rzeczoznawcy, ile są warte
Na Białołęce możemy wybierać spośród 1500 mieszkań
Nie na każdym siedlisku wybudujesz dom
Nieruchomości kupują u nas Niemcy, Irlandczycy i Holendrzy
Nowości - co proponują producenci narzędzi
Oferty do wzięcia: Coraz więcej obiektów czeka na najemcę
Okazje do wzięcia - pośrednicy rekomendują
Osiedla nie mogą zamieniać się w getta
Osiedle nad Kanałem Żerańskim
Osiem działek ze spadku można sprzedać bez VAT
Pieniądze z banku na luksusową nieruchomość
Poniżej inflacji
Powierzchnie maleją, a oczekiwania rosną
Przestrzeń życiowa zależy od zasobności portfela kupujących mieszkania
Rynek trzeba lepiej kontrolować
Rzeczoznawcy szukaj na lokalnym rynku
Samochód w pakiecie z mieszkaniem
Sezon na... działki
Sjaelso buduje Scandinavian House
Stawki w dół
Tanie mieszkania od Habitatu
Trudniej sprzedać umowę przedwstępną
Utargował tysiąc złotych
W dobrym stanie i niedrogo
Wieżowiec w Hosziminie
Z widokiem na Czantorię
Zakupy z namysłem i bez pośpiechu
Zapytaj eksperta: Kiedy deweloper uchyla się od wykonania umowy
Zapytaj eksperta: Koszty ochrony lokalu użytkowego
Zapytaj eksperta: Kto jest odbiorcą ciepła
Zapytaj eksperta: Siatka zbrojeniowa w ociepleniu
Zapytaj eksperta: Uchwała w sprawie remontu
Zapytaj eksperta: Z najemcy właściciel
Zawsze można znaleźć ofertę, w którą warto zainwestować
Zamów abonament