![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tropami homeryckiej „Iliady”
Film Wolfganga Petersena to opowieść sprzed 3200 lat, ale na wskroś realistyczna, bowiem scenarzysta Dawid Benioff całkowicie pominął greckich bogów, mających w pierwowzorze Homera znaczący wpływ na bieg wydarzeń.
Niemiecki reżyser, od lat zadomowiony w Hollywood. doskonale zainscenizował sceny bitew z udziałem setek statystów (z prawie niewidocznym wsparciem komputerowym), ale równie przekonująco poradził sobie w scenach kameralnych, będących na ogół najsłabszą stroną tego typu produkcji. Parys (Orlando Bloom), najmłodszy syn króla Troi Priama (Peter O’Toole), porywa i uwozi do ojczyzny, za jej zgodą, piękną Helenę (Diane Kruger), żonę króla Sparty, Menelausa (Bernard Gleeson). Dla jego brata, króla Myken Agamemnona (Brian Cox) obraza honoru rodziny jest pretekstem do zgromadzenia pod swym dowództwem licznych plemion greckich i wspólnego ataku na Troję. Kluczem do zwycięstwa w wojnie trojańskiej jest jednak tylko jeden człowiek, świetny wojownik chadzający własnymi drogami i gardzący Agamemnonem, niepokonany, niepokorny Achilles (Brad Pitt). Nie walczy dla żadnej sprawy. Dla niego liczy się tylko wieczna chwała. Do czasu...
PIĄTEK | Troja ***
20.00 | tvn | dramat historyczny, USA, Malta 2004
