Giełda na parkiecie, czyli ostatnia taka prywatyzacja
Ci, którzy zdecydowali się sprzedać akcje warszawskiego parkietu, zarobili około 25 proc. Spółka według ekspertów może wciąż drożeć
Wtorkowa uroczystość była świętem rynku kapitałowego w Polsce. Na debiucie akcji Giełdy Papierów Wartościowych pojawił się m.in. premier i najważniejsi ludzie, którzy współtworzyli polski rynek finansowy ostatnich 20 lat. Obecny był też Duncan Niederauer, szef giełdy nowojorskiej, biznesowego partnera polskiego parkietu.
– GPW stała się symbolem rodzącej się gospodarki rynkowej – stwierdził Donald Tusk.
Na wieczornej gali giełdy prezydent Bronisław Komorowski podkreślał duże zainteresowanie akcjami GPW. Jego zdaniem to świadectwo, że “cały świat wie, że Polska rozwija się wedle normalnych reguł i jest atrakcyjna”. - Nie ma ważniejszego zadania niż dobra promocja kraju - dodał.
Zdaniem pierwszego długoletniego szefa GPW Wiesława Rozłuckiego receptą na sukces warszawskiego parkietu był “kult profesjonalizmu” w gronie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta