Morze pokoju
Riksdag (szwedzki parlament) podjął niedawno decyzję o utworzeniu funduszu w wysokości 1 miliarda koron szwedzkich na wspieranie współpracy i rozwoju w regionie bałtyckim
Morze pokoju
Göran Persson, premier Szwecji dla "Rzeczpospolitej "
Komunizm panował długo w krajach bałtyckich. Nie można było zawijać do portów Estonii, Łotwy, Litwy, Polski, NRD czy Związku Radzieckiego. Nie można było się spotykać. Żyliśmy w różnych światach.
Dzisiaj jest inaczej. Po raz pierwszy w XX wieku może się spełnić marzenie o Bałtyku jako morzu pokoju. Wolne, suwerenne i demokratyczne państwa wspólnie mogą sprostać zadaniu połączenia ze sobą na nowo narodów wokół Bałtyku. W ten sposób nawiązalibyśmy do historycznych więzi.
Przez tysiąclecia Bałtyk łączył ze sobą ludzi żyjących nad jego brzegami. Morze stanowiło bramę ku przyszłości, a nie żelazną kurtynę oddzielającą ludzi od siebie. Na statkach Wikingów, hanzeatyckich kogach i żaglowcach ludzie docierali do drugiego brzegu morza, które oddzielało wschód od zachodu.
Po upadku komunizmu zmienił się obraz świata dla nas, ludzi żyjących nad Bałtykiem. Świat już nie kończy się na horyzoncie Bałtyku. Morze się otworzyło, a
ludzie od nowa mogą się spotykać,
handlować i nawiązywać przyjaźnie.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta