W niełasce u Klio
Szerokie stepy, nieprzebyte bory i wijące się setkami kilometrów wspaniałe rzeki. Wieże kościołów, kopuły cerkwi, minarety i synagogi. Miasta, miasteczka, wsie, przysiółki i chutory rozbrzmiewające dziesiątkami języków i narzeczy.
Dumni kniaziowie, hardzi kozacy, litewscy książęta panujący nad włościami o rozmiarze sporych europejskich państw, zagrodowa szlachta, niemieccy mieszczanie, Tatarzy, Żydzi i tutejsi. Jednym słowem: Rzeczpospolita.
Wielonarodowe państwo, które dawno nie istnieje, ale o którym ze wzruszeniem czyta każde polskie dziecko, sięgając po Sienkiewicza. Twór ten, któremu pierwsze poważne ciosy zadano już w XVII wieku, konał długo. Jak pisał Czesław Miłosz, ostateczny jego koniec nastąpił w latach 1944 i 1945 wraz z wzięciem pod okupację przez Związek Sowiecki ostatnich terytoriów na Wschodzie, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta