Dworzec Centralny: do taxi jak w PRL
– Czy wraca PRL? Zamawiasz taksówkę pod największy dworzec kolejowy w Polsce i czekasz z walizkami w 20-osobowej kolejce – skarżą się pasażerowie.
Powodem zamieszania jest to, że PKP podpisały z dwoma korporacjami taxi umowę na obsługę klientów z Dworca Centralnego, a następnie... zamknęły jednej postój w związku z remontem stacji.
Chodzi o pętlę przy Złotych Tarasach, gdzie zatrzymywały się taksówki korporacji Sawa Taxi. Pasażerom został tylko postój dla Ele Taxi, ten od strony Al. Jerozolimskich. W szczycie korporacja się nie wyrabia.
Koszt remontu Dworca Centralnego to 47 mln zł. Taksówkowe zamieszanie potrwa co najmniej do połowy maja.