Kurs euro poniżej 4 zł
Rosnące szanse na rychłą podwyżkę stóp procentowych przyciągają inwestorów do złotego. Wczorajsza sesja była kolejną z rzędu, na której zyskiwał on na wartości, przybliżając się poziomów sprzed japońskiej tragedii. Kurs euro, który jeszcze rano wynosił 4,02 zł, do wieczora spadł do 3,99 zł i był najniższy od 11 marca. Zdaniem ekspertów cena euro nieprędko wróci ponad 4 zł.
Frank szwajcarski potaniał z 3,1 zł do nieco ponad 3,08 zł. Za dolara płacono przed zamknięciem 2,83 zł wobec 2,85 zł na poprzedniej sesji. Na rynku długu po kilku dniach wzrostu cen lekko spadły wyceny papierów zarówno o dłuższym, jak i krótszym terminie wykupu. Oprocentowanie 10-latek wzrosło z 6,29 do 6,31. Rentowność obligacji 5-letnich zwyżkowała z 5,79 do 5,82 proc. W przypadku 2-latek oprocentowanie podniosło się z 5 do 5,03 proc.