W cieniu „silnego człowieka”
Podstawowe mechanizmy ustrojowe polskiego państwa działają po 1997 r. przyzwoicie i, jak się zdaje, nie są narażone na podobne jak w II Rzeczypospolitej wstrząsy – dzieje konstytucji marcowej przypomina prawnik i publicysta
17 marca upłynęła 90. rocznica uchwalenia przez Sejm Ustawodawczy pierwszej konstytucji II Rzeczypospolitej. Akt ten został poprzedzony uchwałą Sejmu Walnego z 20 lutego 1919 r. o powierzeniu Józefowi Piłsudskiemu dalszego sprawowania urzędu naczelnika państwa. Uchwała ta, znana jako mała konstytucja, w pięciu zaledwie punktach normowała prowizorycznie ustrój odrodzonej Polski. Akt podobnego rodzaju pojawiał się w dziejach naszego kraju – choć w zgoła odmiennych okolicznościach politycznych – jeszcze dwukrotnie: w 1947 i 1992 r.
Konstytucja z 1921 r., nazywana marcową, tworzona była w szczególnych warunkach politycznych: walki zbrojnej o utrzymanie odzyskanej niedawno niepodległości i o ustalenie granic państwa, oraz wewnętrznej walki politycznej o kształt jego ustroju. W walce wewnętrznej uczestniczyły ugrupowania o bardzo zróżnicowanych poglądach i interesach – od skrajnej lewicy do narodowo-katolickiej prawicy. Niemałą rolę odgrywały w niej formacje polityczne reprezentujące liczne w owym czasie w Polsce mniejszości narodowe. Nie mogąc narzucić konkurentom własnej koncepcji ustroju, musiały dążyć do kompromisu. Jednocześnie poszukiwano wzorca ustrojowego, do którego można się było racjonalnie odwoływać w nowych warunkach dziejowych. Dawne polskie konstytucje lub konstytucje obowiązujące na cząstce ziem polskich – majowa z 1791 r., z 1807 r. (Księstwa Warszawskiego) i z 1815 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta