Platforma martwych dusz
Do PO zapisywano ludzi bez ich wiedzy. Czy ktoś chciał dzięki temu zyskać władzę?
– Takiej afery w Platformie jeszcze nie było. Sami jesteśmy zszokowani jej skalą – mówi „Rz" jeden z wysoko postawionych członków lubuskiej Platformy. W regionie wykreślono już z list członków 170 osób. – Resztę musi zweryfikować prokuratura – mówi nam jeden z partyjnych działaczy.
Przypadek pani P.
Mieszkanka Gorzowa Dorota P. w marcu otrzymała pismo z Platformy Obywatelskiej, że od roku nie płaci składek członkowskich i że zostaje wykreślona z partii. Tyle tylko, że ona się nigdy do PO nie zapisywała.
Wcześniej pani Dorota z okazji imienin i świąt otrzymywała życzenia, pod którymi podpisywał się Witold Pahl, gorzowski poseł PO. – Myślałam, że podobne kartki trafiają do wszystkich mieszkańców, że w ten sposób poseł zabiega o poparcie – mówi „Rz".
Kobieta zawiadomiła prokuraturę. Ta wszczęła śledztwo w sprawie fałszowania dokumentów. Z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta