„Śledź” z bronią i siekierami
Do aresztu trafił 34-letni Robert Sz. ps. Śledź, związany z wołomińskim półświatkiem. W piątek wieczorem policjanci z komisariatu w Markach postanowili skontrolować jadącą ul. Piłsudskiego toyotę avensis. Kierujący jednak nie zatrzymał się i zaczął uciekać. W tym czasie wyrzucił niewielki pakunek. Policjanci po pościgu zatrzymali auto. W bagażniku znaleźli dwie siekiery i trzy kominiarki. Razem z zatrzymanymi wrócili też do miejsca, gdzie wyrzucono pakunek. W środku znaleźli rewolwer z ostrą amunicją. Właścicielem rzeczy był Robert Sz. ps. Śledź, karany za kradzieże i wymuszenia. Niewykluczone, że jechał gdzieś, aby popełnić przestępstwo. Nie chciał jednak powiedzieć, co planował. Usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i trafił do aresztu.