Dokumenty zlikwidowanej firmy trzeba oddać do archiwum
Co ma zrobić biuro rachunkowe z aktami osobowymi i płacowymi firmy, która nie istnieje? Jak pozbyć się zalegających tomów, gdy ich właściciele dawno już zniknęli z sądowych rejestrów i gminnych ewidencji?
Pewne jest jedno: należy przekazać je do archiwum. Jest jednak problem, kto ma płacić za ich przechowywanie?
Przez 50 lat
Akta osobowe (umowy o pracę, świadectwa pracy, kwestionariusze osobowe itp.) muszą być przechowywane przez 50 lat. Akta płacowe (listy płac, karty zarobkowe i zasiłkowe) przechowywano do 1991 r. przez 12 lat od wytworzenia, od 1991 r. przez 20 lat, a od 2002 r. istnieje obowiązek przechowywania ich przez 50 lat.
W likwidacji lub upadłości
Zasad przechowywania dokumentacji (zarówno osobowej, jak i płacowej) w razie postawienia pracodawcy w stan likwidacji lub ogłoszenia jego upadłości należy szukać przede wszystkim w art. 51u ustawy z 14 lipca 1983 o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (dalej ustawa).
Wynika z niego, że pracodawca musi wskazać podmiot prowadzący działalność w dziedzinie przechowywania dokumentacji, któremu zostanie ona przekazana do dalszego przechowywania.
Co więcej, ma obowiązek zapewnić na ten cel środki finansowe na czas, jaki pozostał do końca 50-letniego okresu przechowywania dokumentacji. Okres ten jest liczony:
- od dnia zakończenia pracy u danego pracodawcy – dla dokumentacji osobowej,
- od dnia wytworzenia – dla dokumentacji płacowej.
Jeżeli na wniosek pracodawcy sąd stwierdzi, że nie ma możliwości zapewnienia środków na pokrycie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta