Ciężki rok z Unią
Szwecja: prowincja Halland
Ciężki rok z Unią
Od ponad roku Szwecja jest członkiem Unii Europejskiej. O przynależności Szwedzi decydowali w krajowym referendum. Słabo zaludnione prowincje północne były przeciwne wstąpieniu do UE. O pozytywnym wyniku głosowania zdecydowały głosy gęsto zaludnionego i uprzemysłowionego południa. Jedną z prowincji, której mieszkańcy opowiedzieli się za Unią, było Halland.
Dzisiaj tak przedsiębiorcy, jak i samorządowcy prowincji przyznają, że przynależność była nieunikniona, bowiem Szwecja dłużej nie mogła pozostawać poza Unią. Zwracają jednak uwagę na negatywne zjawiska związane z dołączeniem ich kraju do UE. Farmerzy zostali zmuszeni do ograniczenia produkcji, odłogowania ziemi i podporządkowania się dyrektywom dotyczącym liczby hodowanych zwierząt; wskutek otwarcia granic i dopuszczenia wwozu taniego piwa duńskiego spadł popyt na drogie piwo szwedzkie i browary zmuszone są zwalniać pracowników (ok. 600 osób w całej branży) i ograniczać produkcję; tradycyjnie otwarty sposób sprawowania władzy lokalnej, polegający na jawności urzędowej korespondencji, nie znajduje uznania u pozostałych członków Unii.
Bezrobocie wynosi w Halland około 12 proc. (bez zatrudnionych na robotach interwencyjnych -- 8 proc. ) i stanowi poważny problem. Szczególnie trudno znaleźć pracę ludziom młodym, prosto po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta