Kto nie chce komisji Palikota
Komisja „Przyjazne państwo" dzieli koalicjantów. Politycy PO widzą ją nawet jako komisję stałą. Ludowcy uważają, że nie jest potrzebna
W tym tygodniu zapadną rozstrzygnięcia o podziale komisji między kluby poselskie. Koalicja zdecyduje m.in., czy powoływać komisję nadzwyczajną „Przyjazne państwo".
Ludowcy są jej niechętni. Według nich PO chciałaby w ten sposób politycznie wzmocnić Ruch Palikota, by potem korzystać z jego poparcia.
Komisję „Przyjazne państwo" wymyślił w poprzedniej kadencji Janusz Palikot. Stała się ona jego przepustką do mediów. Podczas jednej z konferencji w 2008 r. stanął na stosach kartek, które zawierały przepisy wymagające szybkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta