![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
A jednak radca prawny nie tak jak adwokat
A jednak radca prawny nie tak jak adwokat
Czesław Jaworski
Sąd Najwyższy odrzucił kasację wniesioną przez radcę prawnego w imieniu osoby fizycznej, uznając, że radca nie miał do tego uprawnień procesowych.
Ustawa z 1 marca 1996 r. zmieniająca m. in. kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. nr 43, poz. 189) , wprowadzając wiele bardzo istotnych zmian w zakresie nowego modelu środków odwoławczych, poszerzenia zasady kontradyktoryjności, uproszczenia postępowania cywilnego, znowelizowała również art. 87 k. p. c. traktujący o pełnomocnikach procesowych.
W związku z tą ostatnią zmianą na łamach "Rzeczpospolitej" pojawiły się informacje o charakterystycznych tytułach: "Radcowie jak adwokaci" (2--3 marca 1996 r. ), "Radcowie nie tak jak adwokaci" (13 marca 1996 r. ), a 20 września ukazał się obszerny artykuł Andrzeja Kalwasa, prezesa Krajowej Rady Radców Prawnych (KRRP) "Radca prawny tak jak adwokat".
Oprócz spraw zupełnie oczywistych, wynikających wprost z tekstu ustawy, prezes Andrzej Kalwas przedstawił aktualny pogląd KRRP, "że radcowie prawni mogą występować przed sądem na równi z adwokatami w każdej sprawie cywilnej w rozumieniu art. 1 kodeksu postępowania cywilnego jako pełnomocnicy także osób fizycznych we wszystkich sprawach rozpoznawanych przez sądy powszechne, Sąd Najwyższy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
