Potrzebne młodzieży
Do niedawna drużyny harcerskie działające na Podhalu można było policzyć na palcach jednej ręki. Przed kilkunastu laty zanikła działalność drużyn i środowisk na Podhaluj. Mogło się wydawać, że ruch harcerski pod Tatrami to zamknięta karta. W tym roku powstał nowy hufiec Podhalański. Aktualnie skupia już 15 nowych lub odrodzonych drużyn.
– To jeden z dowodów, że harcerstwo jest potrzebne młodzieży i krajowi – twierdzi zastępca naczelnika ZHP hm. Krzysztof Budziński. Harcerze to najbardziej energiczni i mobilni ludzie. Widzimy ich w ciągłym ruchu, w czasie wyjazdów, rajdów i wycieczek. Przygotowują gry i rekonstrukcje historyczne. Nie zapominają o tym, aby pomóc kombatantom, stanąć na warcie.
– Nazywają nas czasem strażnikami pamięci. Spotykam się też z poglądem, że gdyby nie harcerze, zapomniano by o wielu ważnych wydarzeniach i zasłużonych ludziach. Bardzo to sobie cenimy. Nie chcemy być postrzegani tylko przez pryzmat doświadczeń i dokonań poprzednich pokoleń harcerzy. Troska o tradycje to tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta