Na fali przygody
Żeglujemy prawie od stu lat, a Zawisza ma ich 50 Pływałem pod prąd, żeglowałem pod wiatr, przeto wierzę w rzeczy niemożliwe. - Bronisław Miazgowski
Chyba każdy wyobrażał sobie siebie jako dzielnego kapitana żaglowca, niestrudzonego odkrywcę lądów czy też nieustraszonego pogromcę mórz i oceanów.
Spotkanie z prawdziwą morską przygodą jest jedną z propozycji, jaką niesie działalność w środowisku harcerskich drużyn wodnych. ZHP jako jedna z nielicznych polskich organizacji posiada własny flagowy żaglowiec „Zawiszę Czarnego". Na tym prawie 43-metrowym szkunerze sztakslowym corocznie na kilkudziesięciu rejsach stażowo-szkoleniowych wzburzone morze przemierza 46 osób załogi, mając nad sobą 645 mkw. powierzchni żagla. Każdy, kto miał okazję pływać np. na omedze z jej 18 mkw., potrafi sobie wyobrazić niesamowite możliwości, jakie drzemią w „Zawiszy Czarnym". Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni, będące armatorem jachtu, dokłada starań, aby każdy rejs był ciekawszy od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta