Miejskie ścieki zamiast szamba to nie takie proste
Nieprecyzyjne prawo powoduje, że właściciele posesji płacą więcej za przyłącza do kanalizacji. Rzecznik praw obywatelskich chce zmiany przepisów
Na terenie gminy Józefów k. Biłgoraja właściciel posesji musi zapłacić za cały odcinek niezbędny do przyłączenia do istniejącej już kanalizacji. Tymczasem w Otwocku zapłaci tylko za część znajdującą się w granicach jego nieruchomości. Skąd takie różnice?
– Przepisy są niejasne. Dlatego gminy i przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne różnie postępują – uważa Mariola Berdysz, prezes fundacji Wszechnica Budowlana. – Efekt jest taki, że niektórzy właściciele nieruchomości płacą więcej, a inni mniej.
W czym tkwi problem
Definicję przyłącza zawiera art. 2 ust. 5 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków: jest to odcinek przewodu łączącego z siecią wewnętrzną instalację kanalizacyjną w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta