Firmy zależne udowodnią, że nie ustawiają przetargu
Zamawiającym łatwiej będzie wykryć zmowę cenową. Będą mogli żądać wyjaśnień dotyczących powiązań w ramach grupy kapitałowej
Dziś przepisy o zamówieniach trudno stosować do zmów między wykonawcami.
Klasyczna zmowa polega na tym, że dwóch lub więcej umówionych wykonawców startuje w przetargu. Gdy dochodzi do rozstrzygnięcia, jeden lub nawet kilku wycofuje się, a pozostaje ten, który przedstawił najkorzystniejszą ofertę, ale z punktu widzenia wykonawcy, a nie zamawiającego. Nie zawsze firma wycofuje swoją ofertę i traci wadium. Czasami celowo popełnia omyłki i ich nie prostuje albo nie potwierdza referencji i zostaje wyeliminowana.
– Prawo zamówień publicznych nie daje możliwości wykrywania zmów między oferentami. Urząd Zamówień Publicznych bada tylko zamawiających – uważa Przemysław Szustakiewicz z Uczelni Łazarskiego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta