Firma nie od razu zaoszczędzi
Premia oraz przyznana pracownikowi nagroda jest tak samo chroniona jak jego wynagrodzenie zasadnicze. Szef nie może swobodnie zmieniać zasad przyznawania tych świadczeń
Premie i nagrody zasadniczo mają motywować załogę do bardziej efektywnej pracy. To też dodatkowe świadczenia na rzecz personelu wynikające głównie z wewnętrznych regulacji płacowych. Stosuje się do nich przewidziane w kodeksie pracy normy ochronne, co istotnie ogranicza swobodę szefów.
Bez zrzeczenia
Premia lub nagroda przyznana pracownikowi jest składnikiem wynagrodzenia. Oznacza to, że odnoszą się do nich przepisy o ochronie wynagrodzenia za pracę (art. 84 – 91 k.p.). Podwładny nie może zatem zrzec się prawa do tej gratyfikacji ani przenieść go na inną osobę.
Bezwzględnie obowiązujący art. 84 k.p. dotyczy każdego, bez względu na podstawę nawiązania stosunku pracy, czyli niezależnie od tego, czy jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru czy spółdzielczej umowy o pracę. Zakaz zrzeczenia się premii jest bezwarunkowy i nie może go uchylić porozumienie stron. Na niemożność zrzeczenia się prawa do premii wskazywał też Sąd Najwyższy w wyroku z 21 października 2003 r. (I PK 517/02).
Pracownik nie może także zrezygnować z prawa do premii w ugodzie zawartej z szefem. Dotyczy to zwłaszcza ugód pozasądowych przyjmowanych między stronami stosunku pracy. Wyraźnie wskazał na to Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 28 marca 1996 r. (III APr 11/96). Podniósł, że dopuszczalność zawierania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta