Chinka została spalona żywcem w lesie?
Kobieta, której szczątki znaleziono w lesie w Parolach, może być zaginioną 35-letnią Chinką – uważają śledczy. W związku ze sprawą zatrzymano kilka osób
Zaginięcie kobiety, która od kilku lat mieszkała w Marysinie pod Lesznowolą, zgłosił w niedzielę jej 28-letni, pochodzący z Chin narzeczony. – Nie ma jej w domu, nie odbiera telefonu – tłumaczył mężczyzna policji. Dodał, że kobieta miała wyjechać z wynajmowanego domu jego niedawno zakupionym bmw.
To właśnie auto znaleziono kompletnie spalone kilka godzin później w lesie w Parolach pod Nadarzynem. W bagażniku ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta