Perkusista po przejściach
Zaczął grać jako skrzydłowy, został bramkarzem. Jednym z najlepszych, ale czasem robiącym kosztowne błędy
Kiedy we wtorkowym meczu z Grecją (2:1) ułatwił strzelenie gola rywalom, wróciły demony przeszłości. Przypomniała się sytuacja z 2008 roku, gdy na mistrzostwach w Austrii i Szwajcarii popełnił najbardziej spektakularną pomyłkę w karierze.
Pod koniec ostatniego meczu grupowego z Turcją wypuścił z rąk piłkę po dośrodkowaniu Hamita Altintopa. Nihat Kahveci wyrównał, chwilę później trafił drugi raz. Turcy wygrali 3:2 i awansowali do ćwierćfinału. Czesi wrócili do domu.
– Finał Ligi Mistrzów przegrałem w rzutach karnych, tytuł w Anglii w ostatniej kolejce, a Euro w dwie minuty – podsumował wówczas swój nieudany sezon. Ale cztery lata wcześniej był bohaterem narodowym. Czesi dotarli w Portugalii do półfinału, a on razem z królem strzelców mistrzostw Milanem Barosem i Pavlem Nedvedem znalazł się w drużynie gwiazd turnieju.
Największy sukces osiągnął jednak kilka tygodni temu, wygrywając z Chelsea Ligę Mistrzów. Dzień po finale obchodził 30. urodziny. – Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta