Wygrał spokój
Franciszek Smuda zdecydował: będzie bronił Przemysław Tytoń
Decyzja była trudna i nie do końca wiadomo, jakie będą jej konsekwencje. Przed mistrzostwami Europy Wojciech Szczęsny zaliczany był do największych gwiazd reprezentacji.
Stał się twarzą kilku marek, z gigantycznego plakatu w centrum Warszawy informował Polskę, że nadszedł jego czas.
Kosztowne błędy
Ale wiele wskazuje na to, że czas Szczęsnego na Euro szybko się skończył. W pierwszym meczu z Grecją nie miał okazji, by zachwycić jakąś udaną interwencją, bo rywale atakowali rzadko, ale w drugiej połowie młody bramkarz Arsenalu popełnił błędy, które kosztowały go utratę miejsca w pierwszym składzie.
– Zawinił przy golu. Niepotrzebnie wyszedł z bramki – tłumaczył Marcin Wasilewski. Później było jeszcze gorzej – faul, rzut karny i czerwona kartka.
– Jeszcze przed turniejem ustaliliśmy, że Wojtek jest pierwszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta