Lepiej nie iść na L4, bo będzie krucho z pieniędzmi
U zleceniobiorcy, który przystąpił dobrowolnie do ubezpieczenia chorobowego, nie uzupełnia się przychodu za miesiące, których nie przepracował w pełni, gdy niedomagał
U takiej osoby istotny jest moment objęcia ubezpieczeniem chorobowym, a nie moment zawarcia umowy. Prawo do zasiłku chorobowego zleceniobiorca nabywa dopiero po tzw. okresie wyczekiwania, czyli 90 dniach ubezpieczenia chorobowego. Podstawę jego wymiaru ustala się, uwzględniając kwoty stanowiące podstawę wymiaru składki chorobowej, po odliczeniu kwoty odpowiadającej 13,71 proc. podstawy wymiaru składek na to ubezpieczenie.
- Zatrudniamy na umowę-zlecenie od dwóch lat. Do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego zleceniobiorca przystąpił od startu umowy. Przedstawił zwolnienie lekarskie od 16 lipca do 3 sierpnia br. W okresie przyjmowanym do podstawy wymiaru zasiłku pobierał chorobowe od 5 listopada do 4 grudnia 2011 r., osiągnął wynagrodzenie od lipca do września 2011 r. po 1970 zł, październik – 2020 zł, listopad – 280 zł, grudzień – 1730 zł, styczeń i luty br. po 2030 zł, od marca do czerwca po 2110 zł. Czy ustalając podstawę wymiaru zasiłku chorobowego zleceniobiorcy, uzupełnia się wynagrodzenia za miesiące nie w pełni przepracowane? – pyta czytelnik.
Okres wyczekiwania
Zleceniobiorca objęty obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym na swój wniosek podlega dobrowolnie ubezpieczeniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta