Wodą po oczach i na żyletę
Mateusz Polaczyk walczy dziś o medal. Z wodą, wiatrem i samym sobą
Korespondencja z Lee Valley
John MacLeod reprezentował Wielką Brytanię na igrzyskach w Monachium w 1972 roku, kiedy kajakarstwo pojawiło się w programie pierwszy raz .
Ukończył zawody na 30. miejscu. Czterdzieści lat później pełni rolę gospodarza w olimpijskim kompleksie kajakarskim wybudowanym za ponad 30 milionów funtów.
Palcem po Szkocji
W Wielkiej Brytanii nie ma dobrych torów naturalnych, MacLeod pytany o najbliższy, szuka na mapie, przesuwając palcem po Szkocji. Kilka lat temu, gdy Londyn wygrał prawo organizacji igrzysk, poproszono go o pomoc przy zaplanowaniu sztucznego toru 25 kilometrów od miasta.
Do Lee Valley najpierw wzięli się architekci krajobrazu, bo kompleks zbudowano w środku parku. MacLeod razem z innymi specjalistami siedział przed komputerem przez pół roku, tworząc projekt, później wjechały buldożery.
– Nie wszystko udało się tak jak w komputerze. Chcieliśmy, żeby każdy miał idealnie takie same warunki, poprawki już na gotowym torze trwały przez kolejnych kilka miesięcy. Uważam, że nie ma nowocześniejszego kompleksu na świecie. Kajakarze są zachwyceni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta