Śląsk przegrał we Wrocławiu Ligę Mistrzów?
Dziś Legia spotyka się w Austrii z SV Ried, Lech w Szwecji z AIK, a Ruch w Chorzowie z Viktorią Pilzno
Śląsk zmniejszył do minimum szanse występu w Lidze Mistrzów. Porażka 0:3 u siebie praktycznie te szanse odbiera. Helsingborg był zdecydowanie lepszy i nie ma nawet gdzie szukać pocieszenia. – Mamy fatalne dni, będziemy mieli fatalną noc – powiedział po meczu kapitan Śląska Sebastian Mila, dodając, że w swój zespół wierzy.
A co innego ma powiedzieć? Nie będzie wyciągał wewnętrznych konfliktów, wzajemnych pretensji, nie będzie publicznie oskarżał niektórych kolegów o ich brak profesjonalizmu. Nie powie wreszcie niczego przeciw trenerowi, który zdobył ze Śląskiem tytuł mistrza, ale teraz nie jest w stanie nad nim zapanować. Śląsk przegrał cztery ostatnie mecze, wszystkie we Wrocławiu. Z Benficą i Athletic Bilbao w turnieju Polish Masters, rewanż z Buducnostią Podgorica i wczoraj z Helsingborgiem. Nie ma w tym żadnego przypadku. Kilku zawodników odeszło, nowi nie są lepsi, niektórym nie chce się grać, bo czekają na premie za tytuł mistrza. A choćby wszyscy razem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta