Śmierć dziecka nie przerywa urlopu macierzyńskiego
Pierwsze osiem tygodni wolnego po urodzeniu potomka ma służyć matce na zregenerowanie sił. Okresu tego nie można skrócić bez względu na okoliczności
- Pracownica, której dziecko zmarło kilkanaście dni po urodzeniu, dostarczyła nam zwolnienie lekarskie obejmujące okres od dnia śmierci dziecka. Czy w tej sytuacji powinniśmy przerwać wypłatę zasiłku macierzyńskiego i wypłacać wynagrodzenie chorobowe na ogólnych zasadach? – pyta czytelnik.
Pracownicy, która przedłożyła zwolnienie lekarskie po śmierci nowo narodzonego dziecka przysługuje zasiłek macierzyński do upływu 56 dni od dnia porodu. Dopiero po jego wyczerpaniu ma prawo do świadczeń chorobowych.
Powrót do zdrowia
Przedstawiony problem reguluje art. 1801 § 1 kodeksu pracy. Mówi on, że w razie urodzenia martwego dziecka albo jego śmierci przed upływem ósmego tygodnia życia pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze ośmiu tygodni po porodzie, nie krócej jednak niż przez siedem dni od dnia tego tragicznego zdarzenia.
Tydzień urlopu macierzyńskiego odpowiada siedmiu dniom kalendarzowym. Jeśli zatem zmarłe dziecko było jedynym urodzonym przy tym samym porodzie, to pracownica ma prawo do urlopu macierzyńskiego przez 56 dni liczonych od dnia porodu.
Przykład
Zgodnie z art. 180 § 3 k.p. przed porodem pani Krystyna
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta