Chińczycy kupują rynki
Chiny to dziś jedyny kraj z praktycznie nieograniczonymi środkami na inwestycje zagraniczne
W I kwartale 2012 r. chińskie firmy zainwestowały na świecie 21,4 mld dol. W roku ubiegłym w tym samym czasie było to 16,55 mld dol. I wiadomo już, że drugi kwartał przyniesie zwiększenie tej kwoty, ponieważ do końca roku zostanie zamknięta inwestycja w kanadyjskiego potentata surowcowego Nexten warta 15,1 mld dol.
Przy tym 98 proc. inwestycji z tego kraju dokonują bądź firmy państwowe, bądź korzystające ze wsparcia finansowego czy też politycznego rządu w Pekinie. Przy tym dla chińskich przedsiębiorstw nie liczą się tak bardzo jak dla firm zachodnich wyniki finansowe, jakie są efektem takiej drogi rozwoju, ale przede wszystkim dostęp do surowców i budowanie rynków zbytu dla produkcji z Chin. To dlatego doszło do przejęcia przez Sinopec 30 proc. Petrogalu Brasil za 4,8 mld dol. w I kwartale i zainwestowania w kanadyjski Nexen przez CNOOC. W tym drugim przypadku Chińczycy nie ukrywali, że dla nich był to najtańszy sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta