Fanaberie za publiczne pieniądze
Janusz Palikot uwielbia błyszczeć. Można powiedzieć, że lans to jego drugie imię. Jeszcze niedawno wystarczał mu nimb buntownika-filozofa, który walczy ze zniewoleniem polskiego umysłu, by część elit zapiała z zachwytu na sam jego widok. Ale Palikotowi skończyły się pomysły, a każda kolejna próba szokowania społeczeństwa tylko obnażała poziom inteligencji „niepokornego" polityka.
Teraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta