W Chinach walka z korupcją ma pozostać monopolem władzy
W poniedziałek rozpoczął się proces trójki działaczy, którzy wzywali do walki z korupcją. Jak się okazało – nielegalnie.
Liu Ping, Wei Zhongping i Li Sihua należący do tzw. Nowego Ruchu Obywatelskiego z miasta Xinju na południowym wschodzie Chin zostali oskarżeni o udział w nielegalnym zbiegowisku i prowokacje polityczne. Owym „zbiegowiskiem" było rozwinięcie transparentu z żądaniem ujawnienia majątku urzędników i sekretarzy partii.
Lokalni działacze najwyraźniej zbyt dosłownie zrozumieli hasła nowego kierownictwa państwa pod przewodnictwem Xi Jinpinga, które od roku demonstruje wolę ukrócenia wyjątkowo dokuczliwych i wzbudzających w Chinach powszechną krytykę praktyk korupcyjnych.
Kontrolowane przez władze media pełne są gromkich zapewnień o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta