Jawny atak Rosjan
Tysiące rosyjskich żołnierzy atakuje ukraińską armię. Ale Moskwa nadal nie chce się do tego przyznać.
Rosyjskie oddziały zajęły Nowoazowsk, miasteczko leżące nad Morzem Azowskim. Od Mariupola – jedynego portu zagłębia donieckiego – dzielą je 44 kilometry drogi przez step. Port był już ostrzeliwany przez grupy zwiadowcze, na granicach miasta Ukraińcy kopią okopy.
– Rosjanie będą tworzyć połączenie anektowanego Krymu z Rosją poprzez Mariupol, potem sięgną po Odessę, Mikołaiw i Chersoń – powiedział „Rz" ukraiński analityk wojskowy, kapitan Aleksej Arestowycz. Przypomina, że od tygodnia w Naddniestrzu trwa powszechna mobilizacja i prawdopodobnie stamtąd uderzą w kierunku Odessy.
– Program minimum to otwarcie lądowego korytarza na Krym, ale mogą uderzyć dalej. Na pewno ich celem może być Dniepropietrowsk i Charków. Tak naprawdę Putin będzie szedł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta