W walce o wolność każdy był ważny
Kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego to okazja do przypomnienia nie tylko o całym złu komunizmu, ale też pokazania licznych przypadków postaw niezłomnych. To szczególnie ważne dla środowisk lokalnych, w których często w całkowitym zapomnieniu żyją prawdziwi bohaterowie – pisze historyk.
Obchodząc kolejną, 33. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, należy, pamiętając o ofiarach, przypominać także o wszystkich, którzy w tamtym czasie, nie patrząc na konsekwencje, stanęli do aktywnej walki z komunistyczną dyktaturą.
W artykule opublikowanym na łamach „Rzeczpospolitej" 13 sierpnia 2013 r. zatytułowanym „Odznaczenie za »Solidarność«" podjąłem polemikę z Włodzimierzem Julianem Korabem-Karpowiczem, autorem opublikowanego kilka dni wcześniej tekstu pt. „Medal za »Solidarność«". Rzecz dotyczyła przede wszystkim należytego zadośćuczynienia przez państwo polskie wszystkim tym, którzy ponieśli ofiarę życia, zdrowia czy zostali poddani ostracyzmowi społecznemu, walcząc z komuną.
1,5 tysiąca zasłużonych
Dzisiaj z dużą satysfakcją chcę odnotować, że Rzeczpospolita Polska uczyniła niezwykle ważny gest wobec wszystkich bohaterów walki z komunistyczną dyktaturą.
Zarówno tych wielkich, znanych, jak i tych nieznanych, pozostających w cieniu. Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o orderach i odznaczeniach z 10 października 2014 r. Ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw 27 listopada tego roku i wejdzie w życie w przeddzień kolejnej smutnej rocznicy figurującej w kalendarzu najnowszej historii Polski – rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
Zanim o zmianach, które wprowadza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta