Opóźnienie odroczy dzień rozstania
DOKUMENTY | Nieprawidłowa data rozwiązania umowy w treści wypowiedzenia nie hamuje jego ważności. Koniec zatrudnienia przesuwa się na właściwy termin.
Marek Rotkiewicz
- Pod koniec grudnia przygotowaliśmy wypowiedzenie (z trzymiesięcznym okresem) i przekazaliśmy wydziałowi zamiejscowemu, gdzie pracuje zwalniana osoba. Dotarło tam 29 grudnia, ale między 29 a 31 grudnia pracownik był na urlopie na żądanie. Dokument wręczono mu dopiero 2 stycznia. W piśmie w sprawie wypowiedzenia dzień rozwiązania umowy określono na 31 marca. Czy w tej sytuacji jest to prawidłowe, a jeżeli nie, to kiedy nastąpi rozwiązanie angażu? – pyta czytelnik.
Wypowiedzenie jest dokonane z chwilą, gdy dotrze do pracownika w taki sposób, że ma możliwość się z nim zapoznać. Tu stało się to dopiero 2 stycznia, a zatem trzymiesięczny okres wypowiedzenia upłynie z ostatnim dniem kwietnia. Wydłużenie wymówienia do wymaganej przepisami długości nastąpi w tym przypadku z mocy prawa, a samo wypowiedzenie jest ważne. Pracodawca powinien jednak niezwłocznie pisemnie przekazać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta