Manipulacja cenami to nieuczciwa gra
Firma działa na szkodę konkurencji, gdy sztucznie zaniża swoje cząstkowe koszty.
Wadą polskiego systemu zamówień publicznych był dyktat najniższej ceny. Przedstawiciele firm skarżyli się, że przegrywali boje o publiczne kontrakty z przedsiębiorcami, którzy oferowali wykonanie zamówienia za najniższą cenę. Działo się tak, nawet gdy była ona niższa od kosztów, jakie musiał ponieść wykonawca, albo gdy jakość oferowanych towarów, usług czy robót była gorsza od tych oferowanych przez konkurencję.
Sporo kryteriów oceny
Teraz to się zmieniło. Zgodnie ze zmienionym art. 91 Prawa zamówień publicznych zamawiający może wybrać ofertę najkorzystniejszą na podstawie kryteriów oceny ofert określonych w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Co istotne, kryteriami oceny ofert mają być cena albo cena i inne kryteria odnoszące się do przedmiotu zamówienia, w szczególności jakość, funkcjonalność, parametry techniczne, aspekty środowiskowe, społeczne, innowacyjne, serwis, termin wykonania zamówienia oraz koszty eksploatacji. Kryterium najniższej ceny można stosować jedynie w wypadku przedmiotów zamówienia publicznego, które są powszechnie dostępne na rynku i mają ustalone standardy jakościowe.
Firmy startujące w przetargach muszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta