![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bajka, nie bajka
Opowiadania Dariusza Bitnera
Bajka, nie bajka
W szkicu "Chcę, żądam, rozkazuję", w którym Dariusz Bitner przedstawił swój pisarski "skład zasad", czytamy: "Dlaczego zostałem pisarzem? Bo zawsze chciałem być czarodziejem". Tak więc tytuł najnowszego zbioru opowiadań, mieszkającego w Szczecinie pisarza, "Bulgulula" to nic innego jak czarodziejskie zaklęcie. "Bulgulula" znaczy tyle, co "Abrakadabra" albo "Hokus-Pokus".
Bitner postępuje w swojej twórczości niczym iluzjonista, sztuka opowiadania jest w jego rozumieniu sztuką magiczną. Bitner opowiada bajki, ale wcale nie takie o uwięzionej w wieży pięknej księżniczce i odważnym młodym rycerzu. Bajki Bitnera to właściwie antybajki. Ich groza nie jest jednak kwestią literackiej konwencji, ich straszność jest rzeczywista i autentyczna. Ambicją tego twórcy jest przecież: "Przedstawić świat,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
