Lalka na wybiegu
Sześcioletnia Jon Benet Ramsey miała rozjaśnione włosy, wystudiowany uśmiech i garderobę wartą tysiące dolarów. Wszystko po to, by zwyciężać w konkursach piękności dla dzieci
Lalka na wybiegu
Śliczną buzię sześcioletniej Jon Benet Ramsey można dziś spostrzec niemal w każdej gazecie i każdym dzienniku telewizyjnym w Stanach Zjednoczonych. Tragiczna śmierć dziewczynki i otaczające ją okoliczności są od kilku tygodni głównym tematem doniesień amerykańskich mediów. Nawet dobiegający końca cywilny proces O. J. Simpsona zszedł na dalszy plan.
Jon Benet została zamordowana wieczorem w Boże Narodzenie. Ktoś zakleił dziewczynce usta taśmą, zabrał ją z jej sypialni i sprowadził do piwnicy. Następnie skrępował plastikowym sznurkiem i wykorzystywał seksualnie. Potem uderzył dziewczynkę w głowę, powodując uszkodzenie czaszki. Na koniec zadusił ją za pomocą garoty, czyli pętli ze sznurka, zaciśniętej przy użyciu patyka. Wszystko to działo się w rezydencji zamożnych rodziców Jon Benet -- Johna i Patricii Ramsey w mieście Boulder w Kolorado.
26 grudnia przed świtem Patricia znalazła trzystronicową notatkę z żądaniem okupu za rzekomo porwaną Jon Benet. Natychmiast zadzwoniła na policję. Jej mąż udał się do banku (w USA 26 grudnia jest normalnym dniem pracy) , aby podjąć żądane przez porywacza 118 tysięcy dolarów. Policja zjawiła się u Ramseyów na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta