Zbudowane, ale nie zasiedlone
Budownictwo mieszkaniowe
Zbudowane, ale nie zasiedlone
Ostatnie lata wbudownictwie mieszkaniowym to ze statystycznego punktu widzenia permanentna dokumentacja stanu klęski. Choć jednak w budownictwie jest źle, to nie aż tak źle, jak to wynika z urzędowej statystyki.
Według wstępnych ocen, w zeszłym roku oddano do użytku niespełna 54, 9 tys. mieszkań, w tym 29, 8 tys. w budownictwie indywidualnym. Tak nikłych efektów finalnych nie było od końca lat 40. , a liczba zrealizowanych w 1996 r. mieszkań była blisko 5, 2 razy mniejsza niż w rekordowym pod tym względem 1978 r. (284 tys. ). Mniejszy spadek nastąpił, jeśli wyniki budownictwa mierzyć za pomocą powierzchni użytkowej mieszkań (p. u. m. ). Wiąże się to z budową większych mieszkań, głównie w budownictwie indywidualnym. Średnia wielkość mieszkań wznoszonych w latach 50. , 60. i 70. nieznacznie przewyższyła 50 mkw. p. u. m, obecnie zbliża się do 100 mkw. W 1996 r. powierzchnia ta przekroczyła 125 mkw. w budownictwie indywidualnym i 60 mkw. w spółdzielczym. Chociaż więc w 1996 r. przypadało tylko 1, 4 nowo wybudowanego mieszkania na 1 tys. osób wobec 8, 0 w najlepszym dla budownictwa 1978 r. , to pod względem powierzchni użytkowej relacje te wyglądają inaczej: ca 140 mkw. p. u. m. na 1 tys. ludności w 1996 r. wobec ca 500 mkw. w 1978 r.
Rośnie mieszkaniowa zamrażarka
Dane o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta