Jak trwoga, to do biznesmena
Jak trwoga, to do biznesmena
Po raz pierwszy od ponad dziesięciu lat rząd Kamerunu spotkał się z przedstawicielami krajowego prywatnego biznesu -- podała z Yaounde agencja Reutera. Rząd przedstawił przedsiębiorcom obszerny spis tego, co zamierza zrobić w najbliższym okresie: rozluźnić administracyjną kontrolę nad firmami, ograniczyć przestępczość, doprowadzić do odrodzenia zaufania do władz, zreformować prawo cywilne i system podatkowy (nawet obniżyć podatki) , a także wprowadzić rozwiązania, gwarantujące pewność inwestycji zagranicznych w kraju. Wszystkie te posunięcia byłyby oczywiście korzystne dla miejscowego biznesu (i dla Kamerunu, gdzie w okresie 1988-94 produkt krajowy brutto kurczył się co roku o kilka procent) , ale można podejrzewać, że wszystko skończy się na obietnicach. Otóż w tym roku przypadają w Kamerunie wybory prezydenckie i parlamentarne, których wynik nie jest pewny. Przedsiębiorcy mogą się bardzo przy nich przydać.
H. B.