Rywale katalońskich nacjonalistów
Lewicowi populiści przejęli władzę w Barcelonie i innych metropoliach kraju. Mogą uratować jedność królestwa.
Trudno nie mówić o rewolucji. Rządząca konserwatywna Partia Ludowa (PP) straciła władzę w 127 spośród 154 największych metropolii, którą dzierżyła od 2011 r. Szok jest tak duży, że w Madrycie radni PP nawet nie wstali ze swoich miejsc, gdy w czasie ceremonii inauguracji pojawiła się nowa burmistrz miasta Manuela Carmena.
71-letnia prawniczka, która jeszcze za czasów dyktatury Franco działała w obronie praw człowieka, nie takie rzeczy jednak widziała.
– Jestem przejęta skalą zmian, jakie planujemy – zapowiedziała.
W marcu Carmena zgodziła się stanąć na czele koalicji Ahora Madrid (Teraz Madryt), której trzon stanowi populistyczna partia Podemos. I dzięki koalicji z socjalistyczną partią PSOE zdobyła większość w radzie miasta.
Carmena już zdążyła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta