Fiskus na Dzikim Zachodzie
Słychać zawodzenie wiatru. Nagle rozlega się powolne stukanie kowbojskich butów. Do baru wchodzi postać w szerokim kapeluszu, zatrzymuje się i kładzie rękę na wiszącym u pasa rewolwerze. Siedzący w barze nieruchomieją. Pada strzał, postać osuwa się na podłogę. Koniec.
Dobrze się zapowiadało, ale niestety to już koniec opowieści o walce dobra ze złem. Kiepska historia i nędzny western. Ministerstwo Finansów lubi jednak Dziki Zachód. Kto ma rewolwer, ten ma prawa. A skoro pieniędzy w kasie państwa przy istniejących przepisach podatkowych nie przybywa, trzeba zmienić przepisy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta