Lekkoatletykę najlepiej oglądać na stadionie
Rozmowa: Jacek Wszoła, były mistrz olimpijski w skoku w wzwyż
Rzeczpospolita: Zbliżają się lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Pekinie. Zdaniem niektórych lekkoatletyka nie jest już królową sportu, jak ją określano przez lata. Zgadza się pan z tą opinią?
Jacek Wszoła: Lekkoatletyka w mojej opinii również dziś jest najatrakcyjniejszą dyscypliną sportową. Co więcej, sama się broni przed negatywnymi opiniami. Przecież na mityngi Diamentowej Ligi na stadiony przychodzi: w Zurychu – 40 tys. ludzi, czyli komplet publiczności, w Nicei – 50 tys., również...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta