Grecja zalana przez imigrantów
Na Kos, greckiej wyspie o powierzchni równej połowie Warszawy, od początku roku wylądowało już 34 tys. imigrantów.
To uciekinierzy z Syrii, Erytrei, Afganistanu, którzy na pontonach przedzierają się z oddalonej o zaledwie 20 km Turcji. Ale na miejscu nikt na nich nie czeka z otwartymi ramionami. Przeciwnie, brakuje nawet wody i jedzenia, nie mówiąc o lokum. Agencja kontroli granic zewnętrznych UE Frontex bezskutecznie prosi kraje Wspólnoty o pomoc dla Aten.
Wczoraj greckie władze wysłały na Kos ogromny prom, by ewakuować imigrantów w głąb kraju. Na zdjęciu: uciekinierzy na Kos wysiadają z pontonów, którymi dostali się z okolic Bodrum w Turcji.
—j.bie.